Anel & Your Master

Anel & Your Master
Anel Chips Adolf I ma perma na google. Miszcz aka Diabelski Imperator THIS IS SPARTA ratuje sytuację.

wtorek, 1 grudnia 2015

Bleach #628 - Playing QuinCity in god mode

Dziś zaczynamy od rozdziału nr 628, ponieważ naprawdę, ale to naprawdę w 627 nie działo się nic. Yoruichi team po prostu dotarł na miejsce. 628 to kontynuacja, tylko ciekawsza. Skończyliśmy więc na tym...


A przed nami:


...serio Właśnie to.



#628 Ordnung muss sein


Pamiętam czasy, gdy lubiłam Shinjiego. Nadal go lubię, ale to nie jest takie proste, gdy jego jedyną rolą jest komentowanie wydarzeń w przesadzony sposób. Autor zamienił go w rozwrzeszczanego kmiota. I lamę.
Za to Hinamori nie lubiłam nigdy. Razem tworzą drużynę strollowanych przez Aizena.

Zastanawiam się czy kiedyś istniały takie Quincy twierdze i oni tam sobie pomieszkiwali. Tak jak w 
Seireitei mieszkają sobie shinigami. W ogóle widać, że ta architektura taka charakterystyczna. Z drugiej strony, dopiero co opuścili jedno takie miasto żeby przenieść się do kolejnego.

Urahara weź się wytłumacz, gdzieś ty ich wywiózł.

Shinji jeszcze nie wie, że jest częścią pewnej szalonej przygody.

Zastanawiam się czy oni wiedzą jak o ich święte miejsce wygląda czy raczej – wyglądało, z książek czy z doświadczenia.

Śnieżeeeek. Tzn. Quincy Cross w kształcie śnieżki. Kształt jak na miasto niecodzienny, trochę mi przypomina mapy, które dało się wygenerować w Don't Starve, ale podoba mi się. 

Ale te ruiny to można chyba usunąć, bo psują wystrój. Chyba, że to ma być zabytek kultury i, patrząc po tym, że jest już pokryty lodem, sztuki. Tak żeby shinigami pamiętali, że była sobie nie do końca pokojowa uzurpacja tronu (zdejmowanie Soul Kinga na hita nie kwalifikuje się jako rzeź, umówmy się).

Serio, jak ktoś mógł sądzić, że to dziewczyna, oczywiście, że to chłopiec, no przecież widać.

YoruIchi to najlepsza opcja, zrób to, Kubo. A tak nawiasem też się zastanawiam, co mu tak zależy.

Nie wiedziałam, że shinigami nie mają nawet zamiaru ukrywać, że to misja samobójcza.

Renji, czy ty w ogóle myślisz. Jeszcze tym tonem do kapitana. Renji to ziom.

Byakuya jest ładny i ma fajny strój, szkoda, że już go nie lubię. Cieszę się jednak, że dostaliśmy jakieś wyjaśnienie i że walki nie będą się toczyć gdzieś w pustej przestrzeni. Ogólnie rzecz biorąc – mogą czuć się delikatnie strolowani. Powiedziałabym nawet, że zostali wyruchani, ale tego nie zrobię. Kto to widział takie rzeczy tutaj.

No kurna ładnie to wygląda, kiedy Kubo rysuje tła, szkoda, że zrezygnuje z tego po tym rozdziale, bo prawdopodobnie chce tylko zwrócić uwagę na nową architekturę.

Super, że w ogóle zaczęli sobie zdawać sprawę z tego, co się dzieje.
Ale żeby dowiadywali się później od czytelnika o tym, że Soul King is ded... Zresztą, Urahara już im raz powiedział, może myśleli, że wcale nie i tak sobie tylko żartował, a sytuacja się ustabilizowała po interwencji Ukitake (tej miernej z ręką).
Ciekawe w której części miasta są, serio. Pewnie i tak nie spotkają się jeszcze przez długi czas. Ale no co, przynajmniej nie da się tu zgubić, prawda? Jeśli miasto się kończy i można się zjebać w dół a wszystkie drogie prowadzą do Rzymu... nawet Ichigo nie da rady się zaginąć.

Tak po prostu. Based Shunsui. Wreszcie jakiś stanowczy yyy głównodowodzący. Dlatego go lubię. Jak można nie lubić Shunsuia.

RIP Ukitake. To by było głupie gdyby teraz jednak żył -.- Szkoda, że Unohana musiała zginąć :(

Hinamori jest śliczna. Ładniejsza niż Rukia. Chociaż Rukia nigdy nie była jakaś niesamowita. Ale Hinamori jest teraz cudowna. Z wyglądu.

OK?

Fffffffffffffff, wygląda bosko. Jest moc. Przypomina się arc, kiedy Ichigo i przyjaciele przybyli do SS. Długa droga do przebycia i przeciwnicy wyskakujący zza budynków lub z ich dachów. Szkoda, że te wszystkie budynki to takie trochę puste.  Może ta armia randomów jeszcze tam jest. Bo jak nie to jest ich tam aż siedmiu, z czego Yh pewnie teraz będzie siedział i zajmował się sobą, więc zostaje 6. Nie mają tam nawet żadnej dziewczyny (Pernida? ;_;), jak oni mają zamiar się tam rozwijać... Boską mocą, ot co. Jak na razie Yh to Król opuszczonego miasta, ale nie wiadomo, co on tam jeszcze potrafi stworzyć.
Lodowe miasto cudowne, wyborny gust, tylko moment trochę chamski, prowokujący. Taki come at me, bro.
Tylko czy skoro nie mogą sobie latać i tworzyć platform w powietrzu, to będą musieli tam ciągnąc z buta? Ahahah, wtedy cały arc naprawdę będzie trwał te obiecane 9 dni, zamiast jednego lub dwóch.
Dobrze, że mamy te same odczucia. Zdaje się, że następną rundę walk czas zacząć. Takich 5 vs 1 o ile nie więcej. Ciekawe, czy pójdą razem... oczywiście, że nie, lepiej się rozdzielić. SS arc 2.0. Ale nie narzekam, czekam.
I w ogóle gdzie jest Bazz-B i reszta? Tak się rwali do pomocy, że aż ich nie ma. Za dużo bohaterów do pokazania. A chyba ich reakcje powinny być tak samo istotne, bo to mogło być ich miasto. Może się jeszcze nawrócą.

?
We Yhwach-sama now. His Majesty era właśnie się skończyła. Yhwach-sama brzmi bardziej.... zmniejsza dystans. Niby skoro Wandenreich już nie ma (?), to cesarzem też już nie jest. Albo może Hash albo Uryuu awansowali. Logiczne, skoro Yh też sam się awansował.  Może Haswalth nie jest już władcą na ½ etatu ;>
Ładny tronik, z gwiazdką. Tzn. z tym ich krzyżem tam...

Why_is_he_so_perfect.png
Welt? 
Welt.

...SIEG HEIL.
Mein Führer.
Chyba.

- Panie, oddziały wroga wkroczyły na nasz teren.
- Nie pierdol, właśnie nazywam nasz kraj.
And not a single fuck was given that day.

Więc ich prawdziwy świat nazywa się prawdziwy świat, ale po niemiecku. Sasuga. Wahre Welt to podobno poprawna wersja, ale niech żyją neologizmy, bądźmy oryginalni.
I ładny ten tron, lepszy od poprzednich i miałam tego nie pisać, ale skoro już jesteśmy przy krzesełkach, czyli jedynych meblach, które w tym pałacu się znajdują... Gdyby nikt mi nie wyłożył, że to jest z lodu, to bym nie wiedziała, zwłaszcza, że dla mnie to wygląda jakby ktoś się na to wszystko spuścił. Nikogo nie posądzam. Ale wygląda to jak robota Niecnego Fappera z Condemned. Znaczy...

Ekhm, więc teraz: mniej niż jedna para oczu to...?
Yh wygląda troszkę starzej albo może mi się wydaje. Nie wiem, nie widzę. Poza tym on zawsze wygląda starzej. I pozbył się nadprogramowych oczu. Wręcz o jednego za dużo zdaje się. Chryste, Kubo, I can't fap to this. 

Więc za tydzień:
a. kontynuacja dyskusji, ale tym razem podczas spacerowania przez uliczki miasta
b. zapowiedź walk (mało prawdopodobne)?
Bezpiecznie obstawiam a. A.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

zBLOGowani.pl