Dla urozmaicenia, trochę czegoś, co nie jest Kurokokiem.
Odcinek prawdopodobnie szósty.
ten opening jest fajny mimo bycia takim "i say fry"
jak on grzecznie siedzi, niczym Aomine. grzeczni ludzie grzecznie siedzą
w tym odcinku się nic nie dzieje i na dodatek jest brzydko
Guren z zaczesem nie jest lepszy od Gurena bez zaczesu, ale każdy Guren to dobry Guren
"ty ziom, ty nie śpij"
grupa nie aprobuje
on ma jakąś krzywą głowę
ale fryz
z tą twarzą jest coś nie tak
nie wierzę, ładny Guren, korzystajmy, to się często dziś nie zdarza
wysoko z tą nogą ;o
i spodnie mu w kroku nie poszły!
niespadający kubek
darth vader stracił pracę i teraz musi kierować samolotami wampirów
on taki wychowany
a ten taki niewychowany, jakby to było jego anime, a sam przyszedł z innego
najważniejszy moment odcinka (który potrwa do końca odcinka)
ktoś tu sobie nie radzi z emocjami
kto tu zrobił taki burdel?!
"ty się tak nie ciesz, jeszcze cię wyjmę, ty mieczu ty"
aura mojego miecza musi pasować do oczu
"wreszcie ktoś, kto ogarnie moją zjebaną klasę!"
on się tak trochę tam... maca trochę o tę futrynę... tego nie widać, ale możecie sobie wyobrazić to, co on widział (tam był Guren za drzwiami!)
musiał się bardzo zniżyć i poniżyć, do pana metr pięć. wyglądają jak głupi i głupszy.
Mika out. nie może znieść jakości tego odcinka.
GALERIA JAKOŚCI
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz