Dlaczego w TopHot v3.0 poznikali ci, którzy znikać nie powinni

Czyli Master tłumaczy swoim owieczkom. W wersji v3.0 zniknęło tak wiele panów, których zniknięcia nie spodziewał się nikt, łącznie z osobami wyrzucającymi. Obyło się bez łez, a przynajmniej tak brzmi oficjalna wersja.


Lelouch – to było dawno, ale jednak prawda...
Kida i Shizuo – Izaya... od niego się zaczęło. Ale to już nie te czasy...
Gray – no sry, ale klata to nie wszystko.
Hijikata – włosy to znowu nie wszystko. Trzeba się zachowywać!
Romania – jest go za mało...
USA – miał tylko swoje momenty. I tak cała Hetalia bazuje na fandomie...
Mikoto i Reisi – bo znów zaczęło się od Saru.
Większość z KHR – jak wyżej, zaczęło się od Hibariego. Ale ups, to już nie te czasy2...
Pan z Ilegnes – zadbany pysk nie usprawiedliwia nieznajomości treści...
Hidan (Hiftan!), Deidara, Sasori, Kakashi, Tobi, Minato... – chyba brak słów.
Yakumo z Yakumo – chociaż nie... albo tak. Bo ja go nie znam. Poznam jeszcze raz, ale wolałabym czytać. Wiesz jakie on ma fajne obrazki? I kadry? Ło Jezu! Zawsze jak gdzieś znajdę to się okazuje że to on.
Yamaken – eee yakamena.